Rajd odbył się w sobotę 26 czerwca br. W VII rajdzie rowerowym wzięli udział uczniowie Szkoły Podstawowej nr 10 i Szkoły Podstawowej nr 11 w Koninie wraz z nauczycielką i rodzicami oraz innymi miłośnikami jazdy na dwóch kółkach. Nad bezpieczeństwem około 70 ok. uczestników rajdu czuwali członkowie konińskiej grupy cyklistów Sekcji Turystyki Rowerowej CIKLO Klubu Turystycznego PTTK Konin.

Głównym założeniem tegorocznego rajdu rowerowego było odkrywanie lokalnej historii, poznawanie środowiska przyrodniczego i integracja szkół SP10 i SP11 w Koninie – twierdzi Irena Tomaszewska, współorganizatorka cyklicznego rajdu.

Rajd rozpoczął się przy SP10 w Koninie – Gosławicach, po krótkim instruktażu udzielonym przez CIKLO PTTK Konin dotyczącym zachowania zasad bezpieczeństwa w czasie poruszania się w ruchu drogowym. Do grupy przyłączyli się uczestnicy miłośnicy jazdy na dwóch kółkach z Gosławic, Wieruszewa, następnie z Pątnowa, a później dzieci i ich opiekunowie ze SP11 w Koninie –Łężynie. Grupa cyklistów CIKLO dla nich także przypomniała zasady bezpiecznego poruszania się na drodze. Po zrobieniu grupowego zdjęcia, peleton został rozdzielony na kolumny.

Trasa rajdu obejmująca łącznie ponad 40 km była podzielona na pięć etapów. Pierwszy z nich wiódł do Ślesina, następnie do Różnowa, potem do Sławoszewa, Kleczewa, ostatni okolice Kazimierza Biskupiego.

Po dojechaniu do Ślesina uczestnicy zatrzymali się na Rynku, gdzie wspaniała pogoda i słońce sprowokowały krótki odpoczynek i degustacje pysznych lodów.

Trasa rajdu dalej wiodła do wsi Różnowa, gdzie przy drodze Kleczew-Ślesin przy pomniku nieznanych powstańców prawdopodobnie z oddziału Kazimierza Mielęckiego poległych 22 marca 1863 r. w przegranym boju stoczonym pod Ślesinem lekcję historii przeprowadził dla słuchaczy Krzysztof Gorczyca, archeolog z Muzeum Okręgowego w Koninie, a uczniowie szkół podstawowych złożyli kwiaty i zapalili  znicze na grobie powstańców styczniowych. 

Następny etap rajdu wiódł z Różnowa do Sławoszewa. W „pięknych okolicznościach przyrody” uczestnicy zatrzymali się przy pomniku  poległych powstańców w jednej z bitew      pod Lubomyślą, Różnową, Sławoszewem w marcu 1863 r. lub pod Ślesinem (Mikorzynem), wysłuchali prelekcji  Krzysztofa Gorczycy z MOK w Koninie i oddali hołd poległym.

Jadąc dalej przez malownicze tereny, uczestnicy podziwiali przyrodę i krajobrazy. 

Trochę zmęczeni cykliści zatrzymali się na chwilę przy wjeździe do Kleczewa przy unikalnym elemencie miejskiego krajobrazu – koparce SchRs – 315, żeby zobaczyć z bliska ważący 340 ton eksponat, pochodzący z odkrywki Kazimierz Północ po wycofaniu
z eksploatacji. Eksponat, który w prawdzie nie jest największym wśród kopalnianych maszyn, ale i tak zrobił ogromne wrażenie. Z zaciekawieniem wszyscy wysłuchali zarysu historii kopalni przedstawionej przez pracownika kopalni – uczestnika rajdu – Grzegorza Klimczaka. 

Kolejnym punktem programu rajdu rowerowego była mogiła zbiorowa powstańców styczniowych poległych w bitwie stoczonej pod Kleczewem w dniu 10 czerwca 1863 r. Na cmentarzu parafialnym w Kleczewie, lekcję historii przeprowadził dla słuchaczy Krzysztof Gorczyca, archeolog z MOK w Koninie, a uczniowie szkół z SP10
i SP11 złożyli kwiaty i zapalili znicze. 

Zmęczeni, wszyscy dotarli na Kleczewską Maltę. Tam uczestnicy zatrzymali się na dłuższy postój. Wszyscy mogli korzystać z rekreacji. Ci, którym starczyło sił, mogli poćwiczyć na siłowni napowietrznej bądź pobawić się na placu zabaw oraz skosztować kiełbaski z grilla. Tradycyjnie dzieci i dorośli śpiewali pieśni patriotyczne np. Płynie Wisła, płyniePrzybyli ułani pod okienko, a także Wszyscy Polacy…

Dla wszystkich uczestników organizatorzy przygotowali okolicznościowe medale, 
 podziękowania oraz upominki. 

W drodze powrotnej miłośnicy jednośladów zatrzymali się w Lesie Krążel, w miejscu egzekucji przez oddział Sonderkommando i pochówku ludności żydowskiej z gmin GolinaKleczewSkulsk oraz getta w Zagórowie w latach 1940-1944. Wysłuchali zarysu historii przedstawionej przez Krzysztofa Gorczycę i zapali znicz.

Warto nadmienić, że najmłodszy uczestnik rajdu miał 6 lat, a najstarszy ok.70. Wszyscy bez problemów pokonali trasę i z uśmiechem dotarli do domów.

– Bardzo dziękujemy dzieciom, rodzicom i opiekunom oraz okolicznym mieszkańcom za bezpieczne i radosne pokonanie trasy. Cieszymy się, że mogliśmy się zintegrować i połączyć aktywność fizyczną z lekcjami historii i przyrody. Szczególne podziękowania należą się grupie cyklistów CIKLO PTTK KT Konin, która zadbała o bezpieczeństwo, sponsorom za wsparcie rajdu poprzez przekazanie napojów, kiełbasek, upominków oraz udostępnienie miejsca na zorganizowanie biesiady – mówiła Irena Tomaszewska.

Po zakończeniu rajdu opiekunowie „dziesiątki” z nauczycielem, Iwoną Rawecką  i z „jedenastki” rodzice, a przede wszystkim dzieci wyraziły chęć udziału w kolejnych edycjach Rajdu „Szlakiem Powstańców 1863”.

autor: Irena Tomaszewska