jak_pomc_uczniowi_resize

Wielu rodziców jak i dzieci pod koniec klasy III boryka się z problemem i co dalej z nauką?

Już za kilka miesięcy zakończy się rok szkolny, a z nim pierwszy etap nauki Państwa dzieci
w szkole podstawowej. Pamiętamy jak niedawno wielkim przeżyciem dla całej rodziny, a przede wszystkim dla „świeżo upieczonych” pierwszoklasistów były początki nauki szkolnej. Nowa pani, nowe otoczenie, a przede wszystkim nowe obowiązki sprawiały, że niektórzy w tym początkowym okresie przeżywali pewne kłopoty, które przy wsparciu rodziców i nauczycieli minęły bezpowrotnie. Nauka w klasach I– III jest delikatnym przejściem od wychowania przedszkolnego.

Wielu rodziców jak i dzieci pod koniec klasy III boryka się z problemem i co dalej z nauką?

Już za kilka miesięcy zakończy się rok szkolny, a z nim pierwszy etap nauki Państwa dzieci w szkole podstawowej. Pamiętamy jak niedawno wielkim przeżyciem dla całej rodziny, a przede wszystkim dla„ świeżo upieczonych” pierwszoklasistów były początki nauki szkolnej. Nowa pani, nowe otoczenie, a przede wszystkim nowe obowiązki sprawiały, że niektórzy w tym początkowym okresie przeżywali pewne kłopoty, które przy wsparciu rodziców i nauczycieli minęły bezpowrotnie. Nauka w klasach I– III jest delikatnym przejściem od wychowania przedszkolnego do nauczania prowadzonego w klasach IV– VI, dlatego też nie ma tu podziału na przedmioty. Metody nauczania i organizacja zajęć też przypominają ten radosny, beztroski okres w życiu dzieci. Ocenianie ma charakter opisowy i właściwie nie niesie ze sobą żadnych przykrych konsekwencji. To wszystko sprawia, że uczniowie klas III, czują się już prawdziwymi uczniami, którzy wszystko lub prawie wszystko wiedzą o szkole. Większość z nich osiąga bardzo dobre lub dobre wyniki w nauce więc bez obaw oczekuje na przejście do klasy IV. Niekiedy jednak pierwsze dni września w klasie IV przynoszą niepokój o osiągnięcia uczniów. Budzi się on zarówno u samych dzieci jak i ich rodziców.

Jakie mogą być przyczyny tych kłopotów?

Problem ten warto już dzisiaj sobie uświadomić, by pomóc dziecku łagodnie przekroczyć próg, jakim jest niewątpliwie przejście z klasy III do IV. Zmienia się bowiem sposób nauczania i jego organizacja, wymagania stawiane uczniom, a także co jest nie mniej ważne– otoczenie i nauczyciele. Pozostaje jednak to samo dziecko, które tak chętnie uczyło się i osiągało sukcesy. Spróbujmy więc wspólnie ustalić ich źródło, by pomóc dziecku odnaleźć się w nowej dla niego rzeczywistości szkolnej.  Często bywa tak, że dzieci w klasach młodszych, a przynajmniej w początkowym okresie uczą się, bo interesuje je wszystko co wiąże się ze szkołą, a także dlatego, że chcą się przypodobać swojej pani, która jest dla nich autorytetem. Wynika to z tego, że większość zajęć dydaktycznych dzieci mają z jedną nauczycielką, która bardzo dobrze zna swoich uczniów  i stara się dostosowywać wymagania do ich możliwości, tak by każdy z nich mógł osiągnąć sukces, a w przypadku trudności pomaga na bieżąco w ich pokonywaniu.

W klasie IV każdego przedmiotu uczą inni nauczyciele, którzy różnią się między sobą sposobem bycia. Może to wpłynąć na osiągnięcia niektórych dzieci, szczególnie tych mniej odpornych na stres. Musi upłynąć więc trochę czasu zanim nauczyciele i uczniowie poznają się wzajemnie i nabiorą do siebie zaufania. Ważne są więc w tym okresie częste rozmowy rodziców z dziećmi nie tylko na temat osiągnięć czy stopni, jakie otrzymały, ale też tego co było na lekcjach, jak radziły sobie w różnych sytuacjach, jakie przynosi codzienny pobyt w szkole. Mądre rozmowy wspierające dziecko, z pewnością pomogą mu w nabraniu pewności siebie i szybkim zaaklimatyzowaniu się w nowym dla niego środowisku. Dziecko znowu poczuje się ważne wraz ze swoimi problemami, tak jak to było w pierwszych dniach nauki w szkole. Rodzice powinni pamiętać o tym, by w czasie tych rozmów unikać krytykowania nauczycieli, gdyż często bywa tak, że dziecko przestraszone nową dla siebie sytuacją, z którą nie zawsze może sobie od razu poradzić, pewne zdarzenia wyolbrzymia. Trudno jest więc obiektywnie w domu ustalić przebieg wydarzeń, a negatywny obraz nauczyciela, jaki może wtedy powstać, poparty autorytetem rodziców, może utrudniać dziecku normalne funkcjonowanie w szkole. Aby złagodzić problemy, jakie mogą przynieść pierwsze miesiące nauki w kl. IV, rodzice powinni już w kl. III zwracać uwagę na dobre opanowanie przez ich dzieci wiadomości i umiejętności określonych w programie nauczania, jako konieczne dla ucznia kończącego naukę w klasach młodszych. Wszelkie luki w wiedzy i umiejętnościach będą powodowały trudności w przyswojeniu nowego materiału. Na uzupełnienie braków nie będzie już czasu. Już teraz można wspólnie z dzieckiem organizować szereg zabaw, które dadzą szansę powtórzenia całego materiału. Można też zachęcać do poszukiwania informacji poszerzających wiedzę na określony temat. Pomocne tu będą zarówno zgromadzone w domu książki, jak i umiejętne korzystanie z komputera. Zdobyte w ten sposób wiadomości, jak również umiejętność ich pozyskiwania, z pewnością przydadzą się w klasach starszych. Zachęcajmy też dziecko do czytania dłuższych tekstów, a następnie do wskazywania w nich najistotniejszych informacji czy pisemnego formułowania odpowiedzi na postawione przez nas pytania. Jest to bardzo ważne i przydatne, gdy trzeba z lekcji na lekcję przygotować się z historii, przyrody czy języka polskiego. Początek klasy IV to również trudny okres dla dzieci ze względu na zmiany zachodzące w ich rozwoju. Wchodzą one bowiem w okres dojrzewania, stają się podatne na gwałtowne zmiany nastroju i przykre doznania emocjonalne. Rodzice powinni też uważnie obserwować grono kolegów i koleżanek swoich dzieci. Mogą dyskretnie, bez narzucania, zainteresować ich tymi rówieśnikami, których wpływ byłby szczególnie korzystny. Dotyczy to zwłaszcza rówieśników przejawiających zainteresowania, które mogą być przez nich naśladowane. Ważne jest też, by umiały nawiązywać i podtrzymywać pozytywne stosunki z otaczającymi ich ludźmi, gdyż dzięki temu staną się bardziej odporne na różne codzienne przykrości i niepowodzenia.

    Agnieszka Czechowska

Literatura:
Balińska H./ red/: Moje dziecko– dobry uczeń. WSiP, Warszawa 1984
Filipczuk H.: Rodzice i dzieci w młodszym wieku szkolnym. Nasza Księgarnia, Warszawa 1985
Mendel M.: Rodzice i szkoła. Jak współuczestniczyć w edukacj dzieci? Wydawnictwo Adam Marszałek, Toruń 1998
Pietsch– Szurek E.: Trudności szkolne najmłodszych. IWZZ. Warszawa 1981
Pomykało W. /red/: Vademecum dla rodziców dzieci od lat 6 do10. Wydawnictwo Współczesne. RSW„ Prasa– Książka– Ruch”, Warszawa 1987
Przetacznikowa M., Makiełło– Jarża G.: Psychologia rozwojowa. WSiP Warszawa 1997