Słów kilka o dyscyplinie i wychowaniu.     

Każdy rodzic chciałby , żeby jego dziecko zachowywało się w sposób społecznie akceptowany. Dzieci funkcjonują w ten sposób , że zawsze dążą do tego, aby zadowolić swoich rodziców i zdobyć ich aprobatę. Mądry rodzic potrafi to wykorzystać w procesie wychowania.

Zadowolenie i aprobata okazywane dziecku, gdy dobrze się zachowuje, powodują, że chce ono je powtarzać. Dezaprobata, okazywana za każdym razem, gdy dziecko zachowuje się w sposób przez nas nieakceptowany, pozwala na wyeliminowanie zachowań ryzykownych.

Korygowanie niewłaściwych zachowań musi być dla dziecka jednoznaczne, zrozumiałe i nie wywoływać poczucia krzywdy. Nie może ono ani przez chwilę wątpić w fakt, że jest kochane, a rodzice mają dobre intencje. Małe dziecko, które np. próbuje ciągnąć psa za ogon jest w stanie zrozumieć i zareagować na ostro powiedziany zwrot „Nie wolno!” tylko wtedy, gdy rodzic jest opanowany i spokojny. Gdy krzyczy, można przypuszczać, że nie osiągnie zamierzonego celu w postaci zmiany zachowania u dziecka. Starszemu dziecku i nastolatkowi wystarczy jasno przedstawić i sprecyzować, co mu wolno, a czego nie wolno, następnie zaś, tylko egzekwować przestrzeganie zasad. Warto wspomnieć, że zasady można ustalać wspólnie z dzieckiem, co daje mu poczucie bycia ważnym. W rzeczywistości jest tak, że każda rodzina ma inne wymagania względem dzieci. Jedni rodzice dają dużą dozę swobody , podczas gdy inni – ściśle kontrolują postępowanie dziecka. Jednak to rodzice odpowiadają za ustalenie zasad panujących w rodzinie . Prawda jest taka, że łatwiej jest zapobiegać występowaniu niewłaściwych zachowań u dziecka, niż je później korygować, gdy już zaistnieją. Formą profilaktyki zachowań ryzykownych i niewłaściwych jest uczenie dziecka od najmłodszych lat poczucia odpowiedzialności za siebie i innych oraz szacunku dla otoczenia. Prowadzi to do systematycznego budowania samokontroli, która jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania w życiu dorosłym. W procesie nabywania samokontroli dziecko wymaga wsparcia i przewodnictwa rodzicielskiego. Umiejętność panowania nad sobą zaczyna się manifestować około szóstego roku życia. Przy czujności i aktywnej pomocy rodziców jest wzmacniana przez cały okres szkolny. Wprawdzie w okresie dojrzewania u nastolatków pojawia się chęć do buntu oraz eksperymentowania w zachowaniu, większość z nich przechodzi ten czas w miarę bezkonfliktowo. W sytuacji, gdy pojawiają się kłopoty wychowawcze, wynikłe z braku przestrzegania ogólnie przyjętych norm i zasad przez młodego człowieka, warto zasięgnąć pomocy i rady specjalistów. Te osoby na pewno wesprą rodziców w rozumieniu sposobu rozumowania młodszego dziecka lub nastolatka. Możliwe jest także ze zasugerują wprowadzenie zmian w systemie wychowania stosowanym w rodzinie. Ważne jest, aby rodzice byli otwarci na wszelka pomoc i wykazali się cierpliwością oraz konsekwencją przy wprowadzaniu zaplanowanych zmian oraz egzekwowaniu społecznie akceptowanych zachowań. Nie bez znaczenia jest także współpraca rodziny ze szkołą i nauczycielami w procesie socjalizacji dziecka. Wspólny front w egzekwowaniu przestrzegania zasad przez dziecko daje znacznie zwiększa szanse na wykształtowanie u młodego człowieka społecznie akceptowanych postaw opartych na przestrzeganiu ogólnie przyjętych zasad i norm społecznych.

Wyszukała i przygotowała M. Gostyńska