„Chłopcy z Placu Broni” – nasze wrażenia po przeczytaniu lektury.

„Lektura bardzo mi się podobała. Była ciekawa i wzruszająca. Najbardziej wzruszyłam się, kiedy umarł jeden z bohaterów. W tym momencie miałam łzy w oczach. Jest to moja ulubiona lektura.”

                                                                                         Magdalena Poniewoziak , kl. Va

Kiedy umarł Nereczek, żal mi się go zrobiło. Popłakałam się …

                                                               Karolina Cybart, kl. Va

Chciałbym napisać też taką ciekawą książkę.

                              Kamil Śmietański, kl.Va

Moim zdaniem ta lektura była ciekawa. Lubię czytać takie książki. Najbardziej podobała mi się scena , gdy Chłopcy z Placu walczą z Chłopcami z Ogrodu. Kiedy Nereczek umierał, bardzo się wzruszyłem, nawet płakałem.

                                                                                                  Rafał Marciniak , kl.Va

Nigdy nie przeczytałam książki, która kończy się tak dramatycznie.

                                                                                        Kasia Żiółkowska, kl.Vb

Uważam, że ta książka była bardzo, bardzo fajna. Zachęcam do przeczytania tej lektury.

                                                                                                  Ania Sokołowska , kl.Vb

Nigdy jeszcze nie przeczytałem takiej smutnej lektury.

                                                                         Konrad Kopeć, kl.Vb

Powinni nas wcześniej przygotować do czytania dramatycznych historii. Książka ta bardzo wciąga, aż nie chce się robić lekcji.

                                                                                                  Bartek Grzelak, kl.Vb

Książka ta była bardzo ciekawa i przyznaję , że przez tydzień nie chodziłem spać przed północą. Na początku nudziło mi się, lecz już po 30 stronach było co czytać. Mam dosyć lektur kończących się „żyli długo i szczęśliwie”. Nareszcie dostałem inną lekturę. Nie spodziewałem się, że stanie się to w klasie piątej.

                                                                                         Marcin Brzeziński, kl.Vb

Lektura była tak ciekawa, że nie mogłem się od niej oderwać. Po powrocie ze szkoły zawsze musiałem przeczytać choć kawałek. Ta książka była wspaniała. Na końcu, gdy Nereczek zmarł, chciało mi się płakać. Tę książkę dodałem do listy moich ulubionych lektur.

                                                                                                  Filip Kazimierczak, kl. Va